Ekwipunek

Fjord Nansen – termos, na którym na pewno się nie zawiedziesz!

Polska marka Fjord Nansen przez lata wypracowała sobie opinię jednego z najbardziej godnych zaufania producentów odzieży i osprzętu outdoorowego. Choć jest stosunkowo młoda, bo założona w 1996 roku, doceniona została przez wielu podróżników – zarówno profesjonalistów, jak i po prostu amatorów spędzania czasu na świeżym powietrzu. Żadna wyprawa nie może obejść się bez gorącego napoju, do czego bez wątpienia niezbędny jest dobrej jakości termos – z tego względu nie mogło zabraknąć go w ofercie Fjord Nansen. Właśnie dziś zapraszam Cię na jego recenzję.

Recenzja termosu Honer Fjord Nansen

O termosie oferowanym przez polską markę można spotkać mnóstwo pozytywnych opinii, nieźle wypada również w testach, no i można go kupić za relatywnie niewielkie pieniądze. Czy faktycznie można połączyć dobrej klasy sprzęt turystyczny z niską ceną? Właśnie to starałem się dla was ustalić – postanowiłem więc go kupić (co akurat nie było dużym wydatkiem) i zabrać ze sobą w podróż, a że podróżować lubię i lubię nowe rzeczy, to testy nie sprawiły mi zbyt wiele problemów. Więc do rzeczy – jaki jest termos Fjord Nansen?

Honer Fjord Nansen – model z zakręcanym korkiem

Pierwszym elementem, na który zwróciłem uwagę i który nieco odróżnia go od konkurencji, jest system zamykania. Wystarczy dosłownie minimalnie przekręcić zakrętkę, by móc nalewać ciecz – służy to mniejszym stratom temperatury. 

Z zewnątrz termos prezentuje się całkiem standardowo – ma formę podobną do innych obecnych na rynku modeli ze stali nierdzewnej, z tą różnicą, że jest powleczony cienką warstwą gumy, która zapobiega wyślizgnięciu się z ręki podczas używania. Później okazało się, że to nie jest czysta guma, tylko specjalna mieszanka, ale najważniejszy jest efekt. To bardzo praktyczne rozwiązanie, ponieważ faktycznie śliski stalowy termos potrafi sprawić niemało problemów – zwłaszcza, jeśli jest pełen gorącej herbaty. Poza tym czarne matowe wykończenie po prostu mi się podoba – odskocznia od identycznych srebrnych „pocisków”. Jednak to nie obudowa przecież ma największe znaczenie.

Jak termos Fjord Nansen sprawdza się w praktyce?

Producent zapewnia, że termos bardzo powoli wytraca temperaturę cieczy, w czym dodatkowa zasługa również gumowej powłoki. Według deklaracji herbata o temperaturze 95 stopni powinna po 12 godzinach nadal mieć temperaturę 64 stopni, a po upływie pełnej doby 49 stopni – czyli być wciąż odczuwalnie ciepła. Czy w praktyce również można zauważyć dobrą izolację i długie utrzymywanie temperatury?

Podczas moich testów nie używałem termometru (trudno również byłoby o termometr w warunkach polowych), jednak zabierając termos Fjord Nansen na wyprawę, postarałem się o sprawdzenie go w praktyce. Przed wyjazdem napełniłem termos wrzątkiem, do którego wrzuciłem torebkę herbaty (w międzyczasie ją oczywiście wyrzuciłem). Po 12 godzinach herbata wciąż była gorąca. W dniu wyprawy temperatura na zewnątrz była dość przyjemna – około 14 stopni Celsjusza. 

Kolejny raz zabrałem ze sobą termos po kilku tygodniach, gdy pogoda znacznie się pogorszyła i rozpoczęły się pierwsze przymrozki. Czekał mnie długi marsz, a przez większość czasu było lekko na minusie – około 2/3 stopni poniżej zera. Po 8 godzinach kawa (tym razem potrzebowałem mocniejszego pobudzenia) była wciąż ciepła – idealna na zimową rozgrzewkę. 

Z mojego doświadczenia mogę więc powiedzieć, że faktycznie termos jest jednym z najlepiej utrzymujących temperaturę na rynku, zwłaszcza w swojej półce cenowej. To miłe na własne oczy przekonać się, że zapewnienia producenta nie zawsze muszą być dalekie od rzeczywistości – tu należy się ogromna pochwała Fjord Nansen. Muszę bliżej przyjrzeć się pozostałym ich produktom, być może również są godne polecenia. 

Moje przemyślenia i opinie – termos Fjord Nansen

Do zalet termosu można zaliczyć:

  • niewygórowaną cenę (kilkadziesiąt złotych – w chwili pisania recenzji nieco ponad 50),
  • ciekawy system odkręcania (wystarczy lekko przekręcić, by móc nalewać), dzięki któremu termos wolniej traci temperaturę,
  • gumowane wykończenie – poprawia pewność chwytu,
  • solidne wykonanie – termos z pewnością powinien służyć przez lata,
  • bardzo dobra izolacja cieplna i „trzymanie” temperatury.

Wad praktycznie nie zauważyłem, gdybym musiał koniecznie się do czegoś przyczepić, to prawdopodobnie byłoby lepsze wykończenie korka, wykonanego z plastiku, ale w żadnym stopniu nie wpłynęło to na moje wrażenia z użytkowania termosu.  Kolejną wadą, ale to bardziej już w mojej opinii, jest gumowane wykończenie, które choć się wygodnie trzyma to szybko widać na nim ryski oraz drobne obtarcia.

Artur Trzcionkowski

Fan ekonomicznych podróży. Lubię spontaniczne wyjazdy, odkrywanie nowych miejsc, smaków oraz odpoczywanie w nieznanych mi zakątkach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button